Grób kombatanta porucznika Stanisława Wiercińskiego w Taboryszkach

Stanisław Wierciński, uczestnik kampanii wrześniowej 1939 r., żołnierz AK, więzień Łukiszek i zesłaniec syberyjski. urodził się 11 listopada 1914 roku we wsi Taboryszki, w pobliżu Turgiel. W 1932 r. wstąpił do Związku Strzeleckiego, a trzy lata później został powołany do wojska. Służył w 6. Pułku Piechoty Legionów w Wilnie. Ukończył szkołę podoficerów, zdobył stopień kaprala. Po służbie w wojsku Stanisław Wierciński wrócił do rodzinnej wsi. Uprawiał ziemię, planował ślub z młodszą o pięć lat Reginą. Wojna zmusiła go do zmiany planów. 31 sierpnia 1939 r. został zmobilizowany. Po upadku kampanii wrześniowej wrócił w rodzinne strony, założył rodzinę, ale jednocześnie włączył się w działalność polskiego podziemia zbrojnego. Pod pseudonimem „Kula” jako kapral szkolił młodych ludzi, którzy chcieli walczyć. Po wojnie rodzina nie zdecydowała się na wyjazd do Polski. Życie okazało się jednak trudniejsze, niż można było przypuszczać. Ziemia Wiercińskich – 30 hektarów – została znacjonalizowana. Gdy w kołchozie w Turgielach spłonęła stodoła, podejrzenie padło na pana Stanisława, który został aresztowany i przeszedł półroczne śledztwo na ul. Ofiarnej w Wilnie, gdzie w piwnicach katowano więźniów politycznych. Potem był więziony na Łukiszkach. Nie udało się wprawdzie obarczyć go winą za podpalenie, jednak ujawniono jego przynależność do komórki AK. Został skazany na 10 lat łagrów z 58 art., czyli za przestępstwa polityczne. Po zwolnieniu z łagru powrócił do Taboryszek. Rodzina zdecydowała się na powrót do Inty – miejsca zesłania. W Incie rodzina Wiercińskich pozostała aż do lat 70. XX wieku. Po przejściu na emeryturę powrócili do rodzinnego domu w Taboryszkach, gdzie czekał na nich najstarszy syn – Jan. Ostatnie lata życia Stanisław Wierciński spędził w rodzinnych Taboryszkach. W 2014 r., w 100 rocznicę swoich urodzin, został mianowany na stopień podporucznika[1]. W 2016 Stanisławowi Wiercińskiemu był nadany Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski. Odznaczenie dotarło do Taboryszek już po śmierci pana Stanisława[2].

[1] http://www.wilnoteka.lt/pl/artykul/odszedl-stanislaw-wiercinski-ak-owiec-z-taboryszek

[2] : http://zw.lt/wilno-wilenszczyzna/andrzej-duda-posmiertnie-odznaczyl-akowca-z-taboryszek/